środa, 9 maja 2012

Żywienie małych królików

Zacznę od tego, że królik samodzielny to taki, który skończył 8 tygodni. W sklepach zoologicznych sprzedawane są króliki 6 tygodniowe, a nawet dużo młodsze. Wynika to z faktu, że króliczki są wtedy małe, słodkie i nieporadne, co przyciąga potencjalnych kupców. Jednak taki maluch zbyt szybko odłączony od matki jest narażony na wiele chorób, dlatego szczególnie powinniśmy o niego zadbać, gdyż nawet najmniejszy błąd w żywieniu może się skończyć śmiercią.Po zakupie królika, kupujemy dla niego karmę, którą był żywiony w sklepie. Zbyt gwałtowna zmiana diety może prowadzić do biegunki, która często w tak młodym wieku kończy się śmiercią. Zakupioną karmę mieszamy z granulatem, który jest podstawową i pełnowartościową karmą. Robimy to stopniowo, codziennie zmniejszając ilość karmy ze sklepu, a zwiększając ilość granulatu. Taki proces powinien trwać 10-14 dni, aż w miseczce zostanie sam granulat. Ilość podawanego granulatu może być nieograniczona do 6 miesiąca życia. Potem jego ilość należy stopniowo zmniejszać gdyż zbyt długie podawanie takiej ilości karmy prowadzi do nadwagi.

Oprócz siana, które jest PODSTAWĄ w króliczej diecie, możemy takiemu malcowi podawać suszone warzywa, zieleninę lub zioła. Świeże, zielone pokarmy wprowadzamy dopiero od 3 miesiąca życia. Gdy nasz ulubieniec skończył już 3 miesiące, wówczas możemy urozmaicić jego dietę w świeży, zielony pokarm. Najłatwiej jest zacząć od natki pietruszki, gdyż jest ona chętnie zjadana przez króliki. Zaczynamy od małych kawałków i obserwujemy czy po zjedzeniu królik robi normalne, twarde bobki. Jeśli są miękkie lub pojawiła się biegunka to odstawiamy natkę i robimy przerwę w wprowadzaniu nowych pokarmów aż bobki będą normalne.

Każdy nowy produkt wprowadzamy STOPNIOWO. Wprowadzenie nowego produktu do diety powinno trwać około 7 dni. Po tym okresie możemy wprowadzić np. zielony koperek. Nigdy nie podajemy tak małemu królikowi kilku nowych produktów naraz, powód: pojawienie się biegunki. Nie jest to reguła, ale po co ryzykować zdrowie naszego przyjaciela? Małym dzieciom od razu też nie podaje się sałatki, tylko zaczyna od startych warzyw i owoców, stopniowo przechodząc do bardziej urozmaiconej diety. W przypadku królików i innych zwierząt jest tak samo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz